Śródziemnomorska pasta z fasoli adzuki z suszonymi pomidorami i bazylią, na chlebek, wegańska!

Teoretycznie my pieczywa nie jemy. Teoretycznie, bo nie jemy chleba czy bułek ze sklepu, ale raz na jakiś czas dla odmiany upiekę chlebek własnoręcznie. I taki jemy z ogromnym smaczkiem:) Oczywiście z jakąś pyszną zdrową pastą lub pasztetem. Dlatego dziś polecam Wam cudniastą pastę z fasoli adzuki. Zdrową, wegańską, oczywiście bezglutenową. Tylko smarować domowe pieczywko i się zajadać :)

 

 

 

 

Składniki:

- 1/2 opakowania fasoli adzuki eko (ok 200g)

- ok 8 szt suszonych pomidorów (ilość wg uznania)

- 1-2 ząbki czosnku

- duża garść świeżej bazylii

- 2-3 łyżki oliwy z oliwek extra virgin

- kilka zielonych oliwek

- pieprz/chilli (opcjonalnie)

- szczypta kurkumy (opcjonalnie dla zdrowia)

- trochę słodkiej papryki (opcjonalnie)

 

 

Przygotowanie:

Fasolę dzień wcześniej namoczyć na noc. Po 12 godzinach odlać wodę. Przełożyć fasolę do garnka, nalać świeżej wody, ugotować. Gotować ok 45-55 minut do miękkości. Fasolę odcedzić, wystudzić, przełożyć do miski. Dodać pokrojony czosnek, suszone pomidory, bazylię, oliwki, oliwę z oliwek, sól, pieprz, kurkumę, suszoną paprykę. Zmiksować na gładką masę. Spróbować, w razie potrzeby doprawić solą i pieprzem.