Owsiano-migdałowa tarta czekoladowa, bezglutenowa, wegańska, bez cukru.
Cudownie zainspirowana przez Sarah z my new roots postanowiłam zrobić własną wersję wegańskiej tarty czekoladowej :) Nie ukrywamy! Była przepyszna!! Pochłonięta przez dwójkę ludzików praktycznie jednego dnia :)
Drobna uwaga: najlepiej zrobić ją dzień wcześniej. Wtedy jest najsmaczniejsza :D
Składniki:
Ciasto:
- 1 1/2 szklanki płatków owsianych bezglutenowych
- 3/4 szklanki migdałów
- 1/2 szklanki oleju kokosowego
- 2 łyżki słodzidła (miód, ksylitol, erytrol, stewia, syrop daktylowy lub z agawy etc.)
- 1/2 łyżeczki soli himalajskiej
Krem czekoladowy:
- 2 szklanki nerkowców
- 1/2 szklanki mleka kokosowego (jak dasz płynne słodzidło to trochę mniej mleka)
- 1/2 szklanki wegańskiej gorzkiej czekolady
- 2 czubate łyżki karobu/kakao (u mnie wersja mieszana)
- 1 łyżeczka wanilii
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta kardamonu
- 2-3 łyżki słodzidła (miód, ksylitol, erytrol, stewia, syrop daktylowy - polecam! lub z agawy)
- 1/2 łyżeczki soli himalajskiej
- trochę startej wegańskiej gorzkiej czekolady bez cukru do dekoracji (ok 1/4 tabliczki)
- wiórki kokosowe do dekoracji
- jagody goi do dekoracji
Przygotowanie:
Ciasto:
Jedną szklankę płatków owsianych miksujemy w blenderze na mąkę. Przesypujemy do miski, odstawiamy. Migdały miksujemy w blenderze na mąkę, dodajemy mąkę z płatków owsianych, sól, słodzidło i olej kokosowy i dokładnie miksujemy. Dodajemy pozostałe pół szklanki płatków owsianych i lekko miksujemy. Przekładamy do formy na tartę (u mnie silikonowa, jeśli masz tradycyjną to posmaruj olejem kokosowym). Dokładnie dociskamy ciasto do dna i brzegów formy. Dziurkujemy widelcem. Pieczemy ok 15 minut w 180 stopniach. Studzimy.
Krem czekoladowy:
Nerkowce moczymy kilka godzin, a najlepiej na noc w dwukrotnie większej ilości wody. Na następny dzień wodę odlewamy, nerkowce miksujemy na gładką masę. Dodajemy słodzidło, mleko kokosowe, wanilię i cynamon i dokładnie, dosyć długo miksujemy. W międzyczasie siekamy czekoladę. Gdy masa jest już wystarczająco gładka, ale nie za rzadka dodajemy czekoladę i przez chwilę miksujemy. Resztę czekolady ścieramy na drobnej tarce. Przekładamy krem na spód z migdałów i płatków owsianych. Dokładnie wygładzamy. Dekorujemy startą czekoladą, wiórkami kokosowymi oraz jagodami goi. Chociaż tutaj wizja należy już do Was :)
WAŻNA UWAGA: Tartę po przygotowaniu należy wstawić do zamrażalnika na ok 2-4 godziny. Wyjąć 15 minut przed podaniem. Następnie przechowywać w lodówce. Ja przechowuję ją w przegródce na mięso, ponieważ jest tam niższa temperatura niż w lodówce, ale wyższa niż w zamrażalniku (z racji nie jedzenia mięsa ta część lodówki bardziej przydaje się na tarty i serniki ;-)))
WAŻNA UWAGA: Tartę po przygotowaniu należy wstawić do zamrażalnika na ok 2-4 godziny. Wyjąć 15 minut przed podaniem. Następnie przechowywać w lodówce. Ja przechowuję ją w przegródce na mięso, ponieważ jest tam niższa temperatura niż w lodówce, ale wyższa niż w zamrażalniku (z racji nie jedzenia mięsa ta część lodówki bardziej przydaje się na tarty i serniki ;-)))
Smacznego!!!
Inspiracja: my new roots
Ale wypas ta Twoja tarta czekoladowa, już wiem co będę piec na przyszłą niedzielę:)
OdpowiedzUsuńJest przepyszna! Życzę smacznego :D
OdpowiedzUsuń