Frytki z selera

Na samą myśl o ociekającyh tłuszczem frytkach smażonych w głębokim oleju słonecznikowym, czyli rakotwórczym aż mnie wzdryga... brrr.. Ale same w sobie frytki mogłyby być zdrowym posiłkiem gdyby tylko zostały zrobione w inny, zdrowszy sposób:) Zapraszam na przepyszne, zdrowe, pieczone frytki z selera :)



Składniki:
- jeden duży seler
- łyżka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia extra virgin
- szczypta pieprzu cayenne/chilli
- 1/4 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki soli morskiej
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki czosnku mielonego
- 1/4 łyżeczki imbiru mielonego
- szczypta gałki muszkatołowej (opcjonalnie)
- szczypta kminu rzymskiego (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Selera umyć, obrać, pokroić w słupki i przełożyć do miski. Zrobić marynatę. Wymieszać łyżkę oliwy i przyprawy: pieprz cayenne (chilli), paprykę słodką, sól, czosnek, imbir, kurkumę, gałkę muszkatołową, kmin rzymski. Dodać marynatę do miski z selerem i całość dokładnie wymieszać. Wstawić do lodóweczki na ok 2 godziny, niech seler przejdzie marynatą :) Piec w piekarniku w temp. 200 stopni ok pół godziny. Aż się zrobią złote i lekko przypieczone :) Przyprawy można użyć dowolne jakie tylko lubicie. U mnie podstawą jest sól, kurkuma, chilli, czosnek, imbir i papryka. Czasem rezygnuję z gałki muszkatołowej i kminu rzymskiego.

Smacznegoooo i zdrowego dania fastlslowfoodowego ;-) :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty