Ciasto czekoladowe z borówkami, wegańskie, bezmączne, bezglutenowe, bez cukru, pyyszne! :)

Wczoraj zakupiłam świeżą porcję borówek prosto z prywatnego gospodarstwa, zatem trzeba z nich coś pyszneeego zrobić :) :D Będzie ciasto czekoladowe, tarta jaglano-czekoladowa z borówkami i koniecznie bułeczki - borówianki (jak to Adusia wczoraj powiedziała: "zrobię jagodzianki z borówkami" czyli według mnie po prostu borówianki ;-)
Na początek zapraszam na ciacho czekoladowe z borówkami!!
 


Do ciasta użyłam własnoręcznie zrobionej mąki z białej kaszy gryczanej. Kasza gryczana jest świetnym źródłem białka i jest to białko lepiej przyswajalne niż to pochodzące ze zbóż, ma podobną wartość do białka roślin strączkowych (fasola, groch, soja) i jest bogate w unikatowe aminokwasy – lizynę i tryptofan, których nasz organizm sam nie wytwarza. Kasza gryczana nie zakwasza organizmu w przeciwieństwie do innych kasz. Nie ma w niej glutenu, dlatego mogą ją jadać osoby będące na diecie bezglutenowej. Jest polecana dbającym o linię – choć 100 g tej kaszy to 336 kcal (biały ryż ma 344, a makaron dwujajeczny 373 kcal), ma ona od nich ponaddwukrotnie więcej błonnika – aż 5,9 g w 100 g. <źródło: poradnik zdrowie>
Borówki natomiast bogate są w makroelementy: potas, wapń, fosfor i magnez. Zawierają znaczne ilości sodu i żelaza, tiaminy, ryboflawiny, niacyny i witaminy A. Mają właściwości przeciwnowotworowe, przeciwbiegunkowe, niszczące bakterie E.Coli, zapobiegają infekcjom bakteryjnym układu moczowego, cudownie wpływają na wzrok. Jedzmy zatem borówki, w połączeniu z gryką to bardzo wartościowe danie, a dokładnie u mnie deser ;-)



Składniki (na formę 23x28cm):
- 1 i 1/2 szklanki białej kaszy gryczanej zmielonej na mąkę lub mąki gryczanej (jeśli wyczuwasz przeszkadzający ci posmak gryki to możesz użyć równiez ryżu pełnoziarnistego)
- 3 łyżki lnu złocistego zmielonego na mąkę
- pół szklanki surowego kakao np. Surovital lub karobu (może być pół na pół)
- 3/4 szklanki ksylitolu + 1 łyżka (jeśli macie niski poziom słodkości wystarczy nawet 1/2 szklanki)
- 2 łyżeczki wanilii
- łyżeczka proszu do pieczenia z kamienia winnego
- łyżeczna sody (opcjonalnie)
- 1 i 1/2 szklanki mleka roślinnego (u mnie pół na pół kokosowe i sojowe, idealne byłoby konopne lub migdałowe, albo jaglane)
- 1/2 szklanki oleju kokosowego (w formie płynnej)
- 3 szklanki borówek
- szczypta kurkumy
- łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia z kamienia winnego
- porcja 15g odżywki białkowej wegańskiej, o smaku czekoladowym np. Good Hemp (opcjonalnie w wersji sportowej)

Przygotowanie:
Kaszę i len zmiel na mąkę w młynku do kawy. Przesyp do sprzętu wysooobrotowego lub do miski. Dodaj wanilię, kakao/karob, 3/4 szklanki ksylitolu, proszek do pieczenia , kurkumę i dokładnie wymieszaj (lub włącz robota kuchennego na mieszanie). Dodaj mleko kokosowe oraz olej kokosowy. Ponownie dokładnie wymieszaj. Dodaj 1,5 szklanki borówek i ostatni raz wymieszaj, ale tylko łyżką! Przełóż ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierchu ułóż pozostałe 1,5 szklanki borówek. Piecz ok 30-35 minut w 180 stopniach bez termoobiegu. Wystudź ciasto. W młynku do kawy zmiksuj łyzkę ksylitolu na puder i posyp ciasto przed podaniem :) Smacznego!!

Komentarze

  1. Taki deser to samo zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale udał Ci się wypiek! :) Ja dziś próbuję bezglutenowego ciasta czekoladowego z mixu Orgrana: http://bezglutenowyswiat.pl/orgran-bezglutenowy-mix-ciasta-czekoladowego-375g.html. Chyba też dodam borówki, bo wyglądają pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty