Sernik jaglany z figami i polewą czekoladową, bez pieczenia, bezglutenowy, bez cukru, wegański! :)

Piątkowe warsztaty jednogłośnie uznałyśmy za ogromnie udane! Są już plany na kolejne, ponieważ dla wszystkich chętnych nie starczyło miejsc :/ Zdrowych pyszności było co nie miara ;-) Jednym z hitów był sernik z kaszy jaglanej, na który właśnie zapraszam :-) :D A relacja ze wspólnego gotowania niebawem :D :)


Składniki (forma o średnicy 22 cm):
Spód:
- 1 szklanka orzechów włoskich
- 1/2 szklanki migdałów
- 1/3 szklanki wiórków kokosowych
- 1 szklanka daktyli
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżki oleju kokosowego rozpuszczonego (opcjonalnie)
Masa serowa:
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 1 I 1/2 szklanki nerkowców
- 1 szklanka tłustego mleka kokosowego
- szklanka rodzynek
- 2 łyżeczki agar agar
- 3 duże łychy ksylitolu/4 erytrolu (lub wedle uznania)
- łyżeczka ziarenek wanilii
- sok z całej cytryny lub nawet 1 i 1/2 cytryny
Polewa czekoladowa:
- tabliczka 80 g czekolady gorzkiej torras stevia
- 2 łyżeczki oleju kokosowego
Na wierzch:
- jedna dorodna figa
- listki mięty

 

PRZYGOTOWANIE:
Spód:
Daktyle zalewamy ciepłą wodą, odstawiamy. Migdały i orzechy mielimy na małe kawałki (prawie mąkę), dodajemy wórki kokosowe. Ponownie mielimy. Jeśli mamy dobry sprzęt mielący (czyt. Thermomix) możemy od razu zmielić wszystkie składniki na spód razem i nie namaczać daktyli. Jeśli nie mamy to przesypujemy orzechy, migdały i wiórki do miski. Do urządzenia miksującego przekładamy namoczone daktyle. Miksujemy na gładką masę. Dodajemy zmielone migdały, orzechy i wiórki oraz kakao i olej kokosowy, następnie ponownie miksujemy chwilę, aż do wymieszania się wszystkich składników. Wykładamy masę na formę do tortu wyłożoną folią lub papierem do pieczenia i wkładamy na kilka minut do zamrażalnika.
Masa „jaglana”:
Kaszę jaglaną gotujemy w trzykrotnie większej ilości wody (najlepiej zgodnie z przepisem nr.1). Studzimy. Orzechy namaczamy dzień wcześniej w trzykrotnej ilości wody. Rodzynki również zalewamy wodą i moczymy do miękkości (można dodać do zalewy alkoholu np. koniaku ;-).  Orzechy przekładamy do urządzenia miksującego. Dokładnie blendujemy na gładką masę. W zależności od jakości urządzenia miksującego: albo wyjmujemy orzechy i przekładamy do urządzenia kaszę, a następnie miksujemy, albo od razu dodajemy kaszę i miksujemy wraz z orzechami (w przypadku Thermomixa).   W oddzielnym garnku podgrzewamy mleko kokosowe, dodajemy erytrol lub ksylitol, agar agar, wanilię i dokładnie mieszamy, podgrzewamy chwilę, aż mleko zacznie lekko gęstnieć. Przelewamy do masy orzechowo-jaglanej, dodajemy sok z cytryny i ponownie dokładnie miskujemy. Sprawdzamy czy słodkość i kwaśność nam odpowiada. Jeśli smak jest przyjemny, dodajemy namoczone rodzynki (bez zalewy ;-)) i dokładnie mieszamy. Z zamrażalnika wyjmujemy spód daktylowo-orzechowy. Na spód przekładamy całą masę „serową”. Wstawiamy do zamrażalnika (na krótko) lub do lodówki (jeśli mamy więcej czasu do konsumpcji i masa zdąży się scalić). W między czasie rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej. Dodajemy olej kokosowy i dokładnie mieszamy. Wyjmujemy sernik z zamrażalnika, wylewamy polewę czekoladową i wstawiamy ponownie do zamrażalnika lub lodówki. Figę myjemy i kroimy w ćwiartki. Listki mięty również myjemy. Sernik po wyjęciu z lodówki dekorujemy figami i listkiem mięty. J
Najsmaczniejszy jest dzień później, aż wszystko się idealnie zgryzie :D :)

Komentarze

  1. Cudny! :) Wygląda tak, że można by go jeść łyżkami :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, wygląda obłędnie! i kto by pomyślał, ze jest całkowicie wegański! a jestem pewna, ze smakuje o niebo lepiej niż nie jeden sernik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest w smaku jak tradycyjny sernik (chociaż już chyba zapomniałam jak smakuje tradycyjny..;-)) Ale i tak jest cudowny! I bardzo smakował tradycyjnym smakoszom :) :D

      Usuń
  3. Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty